PREMIERA: Automatyczny dobór kolorów robi wrażenie w aplikacji Apple Music
|
|
- sobota, Sierpień 13, 2016, 6:22
- News
- 3 komentarze
Smaczki poukrywane (tylko na pierwszy rzut oka) w mobilnych systemach operacyjnych na nasze smartfony to coś, co tygryski technologiczne lubią najbardziej. Idealnym przykładem takiej sytuacji był niedawny artykuł My mobile, w którym wskazywano detale ikon w menu iOS. Chodziło tam o zmieniającą się cyfrę kalendarza czy ruszający się sekundnik budzika.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Teraz przyszła pora pochwalić standardowy odtwarzacz muzyki w iPhonie, mianowicie Apple Music. Bez wątpienia dużym plusem iOS jest automatyczny dobór kolorów (dotyczy to zarówno czcionki jak i tła) w sekcji widoku do grafiki albumów. W praktyce wygląda to przepięknie (nie licząc skopiowanego efektu rozmycia tapety w aplikacji Groove Music od Microsoftu niemalże w stylu jeden do jednego).
Idealnie to obrazuje powyższa grafika z zielonym tłem oraz czarną czcionką dla albumu Moniki Lewczuk o nazwie #1, niebieskim dla krążka Vanillahajs rapera Tede (z wodospadową typografią) czy czarnym Kelly Rowland o tytule Here I Am. Co jednak najlepsze, tak jest za każdym razem. Aplikacja Apple Music automatycznie dobierze kolory czcionki w zależności od grafiki występującej w okładce. Mały szczegół, ale cieszy.
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
3 komentarze do “PREMIERA: Automatyczny dobór kolorów robi wrażenie w aplikacji Apple Music”
Skomentuj
Widzę że nawet takie pierdoły robią na tobie wrażenie, Ale to nie dziwne, skoro wcześniej miałeś Łyndołsa.
Nic na to nie poradzę, że bardzo lubię smaczki dostępne w mobilnych systemach operacyjnych 😉 Także kosztem ciągle opisywanych bugów Windows Phone czy Windows 10 Mobile przygotuj się na więcej pozytywów iOS (choć będą też i wady)
Podobny efekt ma tez domyślny odtwarzacz muzyki w Sony Xperia!