PREMIERA: My mobile history

Dokładnie dziewięć modeli telefonów komórkowych przewinęło się w jakże krótkiej telekomunikacyjnej historii twórcy medium oraz marki My mobile. Były to kolejno takie modele jak Sony Ericsson T230 (wielki hit w Polsce z uwagi na przystępną cenę urządzenia z przełomowym wówczas kolorowym ekranem), Sagem MyX5-2, Sony Ericsson K510, Sony Ericsson W660, Nokia C3-00 Email, Samsung GALAXY Pro, Nokia Lumia 625, Apple iPhone 5S oraz Sony Xperia XA.

Autopromocja		Czytaj dalej

Tak więc statystyki prezentują się następująco. Relacja feature phonów do super nowoczesnych smartfonów wynosi 5:4. To dopiero jest niespodzianka. Przez te mobilne lata przewinęły się różnorakie platformy, począwszy od Mophun, A200 (Java 3D robiła tam furorę), a skończywszy na S40 6th Edition czy w końcu prawdziwych systemach operacyjnych typu Android 2.2 Froyo z 2.3 Gingerbread, a do tego wydanie 6.0 Marshmallow oraz najnowsze 7.0 Nougat, Windows Phone 8.1 z Windows 10 Mobile, by w końcu dojść do magicznego iOS 9 czy iOS 10.

Po tych wszystkich jakże pięknych latach nasuwa się pewna konkluzja. Telefony marki Sagem były totalną porażką podobnie jak zabugowany do potęgi autorski S40 6th Edition mający podwaliny Symbiana. Niezwykle miło oraz cieple wspomina się Windows Phone 8.1, zaś słabo Windows 10 Mobile. Android niestety na przestrzeni lat mało się zmienił pod względem kultury pracy. Dalej ma on sporo błędów, problemy z zarządzaniem pamięcią operacyjną RAM (jak za czasów wersji 2.2 Froyo), choć oczywiście funkcjonalnie sporo doszło. Natomiast iOS to najprzyjemniejszy w użyciu mobilny system operacyjny ze zdecydowanie najlepiej dopracowanym oprogramowaniem oraz najmniejszą liczbą bugów.

(fot. My mobile)

–

MY MOBILE HISTORY (PEŁNY ROZMIAR PO KLIKNIĘCIU)

–