Aż 49 groszy za minutę rozmowy po podwyżkach w Orange

Tanio już było jakby to powiedział klasyk. Mamy kolejną dużą podwyżkę, tym razem w sieci komórkowej Orange. Bez wątpienia operatorzy tym zagraniem robią wszystko, aby najbardziej oszczędnych karciarzy przenieść do rozwiązań typu No Limit (najczęściej z bonusem w postaci kapitalnych 100 GB za darmo miesięcznie). Spójrzmy więc na te duże podwyżki w Orange.

Reklama		Czytaj dalej

U pomarańczowego telekoma od października zapłacimy za minutę rozmowy aż 49 groszy (skok z 0,40 PLN), wiadomość SMS dokładnie 29 groszy (wzrost z 0,25 PLN) czy multimedialną MMS także 49 groszy (dawniej 0,40 PLN), natomiast każde 100 kB w mobilnym internecie bez wykupionego dedykowanego pakietu internetowego będzie nas kosztować nie 1 grosz, lecz 3 grosze (0,03 PLN). Aż chciałoby się powiedzieć drogo.

Ostatnio takie istotne podwyżki mieliśmy na początku roku w Plusie na kartę. Tylko czekać na podobny ruch ze strony niezwykle mocno atrakcyjnych cenowo graczy wirtualnych. Póki jednak co, ich zdecydowany lider A2Mobile nie zdecydował się na podobną strategię. Biorąc jednak pod uwagę szalejącą inflację czy drożyznę, większy koszt cen prądu to zapewne również do podmiotów MVNO dotrze tak nielubiana przecież podwyżka cen.

(fot. Orange/My mobile)