PREMIERA: Folia ochronna nie pomogła, jest rysa na szkle

Cóż za swoistego rodzaju ironia losu. Folia ochronna, która miała chronić wyświetlacz inteligentnego telefonu komórkowego nie zadziałała. Wyświetlacz iPhona SE (2016) od Apple widoczny na powyższym zdjęciu doczekał się rysy. Niestety, ale ochrona w postaci nałożonej dodatkowej folii nie wykonała swojej podstawowej funkcji zabezpieczającej.

Reklama		Czytaj dalej

Zupełnie tak jak mimo założenia etui ochronnego w Samsungu GALAXY S8, gdzie ekran popękał. Występuje bowiem ryska w prawej części szybki. Morał tej historii jest jasny. Jak ma dojść do uszkodzenia to ono nastąpi. Nie uchroni od niego żadne etui czy folia zabezpieczająca. Jakby to powiedział klasyk, złośliwość rzeczy martwych. Niektórzy wręcz wcale nie stosują takich udziwnień na ekranach nawet drogich słuchawek.

W sumie to trudno im się dziwić, ponieważ ograniczają w pewnym stopniu widoczność na ostrym jak brzytwa ekranie. Gdyby nie fakt, że iPhone SE (2016) był kupiony w stanie idealnym na portalu OLX, raczej nie miałby niczego nałożonego na wyświetlaczu. Od ich ochrony są na dobrą sprawę wzmacniane oraz hartowane szkła Corning Gorilla Glass czy Dragontrail, które notabene uchroniło Sony Xperię XA podczas upadku o beton.

(fot. Apple/My mobile)