Najmniejszy smartfon z 2.5 calowym ekranem
|
|
- niedziela, Maj 7, 2017, 7:26
- News
- 4 komentarze
No i stało się. Wszystko wskazuje na to, iż będziemy mieli za chwilę dostępny na rynku najmniejszy na świecie smartfon z łącznością 4G. Chodzi o model Jelly dostępny za jedyne 270 PLN (z kolei wersja Pro z 2 GB RAM pamięci operacyjnej na pokładzie to wydatek około 400 PLN). To nie koniec ciekawych funkcji dostępnych w specyfikacji jakże niepozornego telefonu z 2.45 calowym ekranem.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Kolejną naprawdę fajną sprawą jest obecność najnowszego Androida 7.0 Nougat. Do tego dochodzi występowanie niezwykle rzadkiej opcji żyroskopu. Przebity więc został poprzedni najmniejszy smartfon, mianowicie Posh Mobile. Z kolei telefon o wdzięcznej nazwie Jelly ma działać spokojnie 3 dni normalnej pracy oraz tydzień w stanie czuwania. To wszystko jest możliwe dzięki zastosowaniu baterii o pojemności 950 mAh.
Zbiórka w serwisie Kickstarter już zakończyła się wielkim sukcesem. Potwierdza to dobitnie podstrona www.kickstarter.com/projects/jellyphone/jelly-the-smallest-4g-smartphone. W chwili produkcji niniejszego artykułu na pożądane 30 tysięcy dolarów mamy prawie pół miliona. To pokazuje jak duże jest zainteresowanie tego typu słuchawkami. Pozostaje zatem nic jak cierpliwie czekać na szybką premierę sprzętową.
(fot. Jelly/My mobile)
–
SPECYFIKACJA JELLY
- EKRAN: 2.5 calowy typu TFT o rozdzielczości 320×240 px z paletą 16 milionów kolorów (163 PPI)
- PROCESOR: czterordzeniowy Quad-Core 1.1 GHz
- PAMIĘĆ OPERACYJNA: 1/2 GB RAM
- PAMIĘĆ: 16 GB przestrzeń z opcją dalszej rozbudowy dzięki zastosowaniu karty microSD
- ŁĄCZNOŚĆ: LTE, HSPA+, Wi-Fi n, Bluetooth 4.0, GPS
- APARAT: 8 MPix (z opcją videocall 480p@30fps)
- KAMERA: 480p@30fps
- OPROGRAMOWANIE: Android 7.0 Nougat
- BATERIA: niewymienna o pojemności 950 mAh
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
4 komentarze do “Najmniejszy smartfon z 2.5 calowym ekranem”
Skomentuj
To ma sens.
Jak dla mnie klapa…
Na rynku potrzebna jest różnorodność.
Telefon wszedł oficjalnie do sprzedaży 🙂