PREMIERA: GG upycha reklamy na potęgę

1 Gwiazdka2 Gwiazdki3 Gwiazdki4 Gwiazdki5 Gwiazdek6 Gwiazdek (3 liczba głosów, wasza ocena: 1,00 na 6)
Loading...

Aż trudno w to uwierzyć, ale kiedyś komunikator GG pełnił rolę internetowej swatki. Dziś przejęła ją z katastrofalnym skutkiem aplikacja Tinder. Niestety, ale naprawdę bardzo przykro się patrzy na upadek dawnej polskiej legendy internetu o nazwie Gadu-Gadu. Tym razem właściciel programu zdrowo zaczyna przesadzać z wyświetlaniem reklam pomijając już problemy z przerywającym serwerem.

Reklama                                                             Czytaj dalej
  Informacje zza kulis My mobile BACKSTAGE tylko na Facebooku

Przypomina to zasadę działania niektórych fatalnych technologicznych portali internetowych. Pal licho, że ich ogromna ilość wiesza przeglądarkę czy wyświetla irytujące filmy wideo w rogu. Czytelnik w ich przypadku jest w głębokim poważaniu. Podobnie jest teraz w komunikatorze GG. Kiedyś reklamy emitowały się wyłącznie podczas uruchamiania tytułu (na starcie). Aktualnie pojawiają się w momencie poruszania się po aplikacji.

Taką chwilą jest przejście z jednej rozmowy na drugą (osobę kontaktu). Kiedyś tego nie było. GG co prawda ratuje się abonamentami (1-2 PLN miesięcznie), ale w dobie upadku wskutek konkurencji Facebook Messengera raczej marne są szanse na rynkowy sukces. To nie usługa z treściami premium typu Apple TV+, HBO GO czy Netflix, a upadający komunikator internetowy mający swoje lata świetności dawno za sobą.

(fot. GG/My mobile)

Przygotowane przez

jest autorem 13478 informacji na tej witrynie.



Skomentuj

  My mobile © 2008-2025. All Rights Reserved, Wszystkie prawa zastrzeżone.
Wszelkie loga, znaki firmowe oraz zdjęcia prasowe należą do ich właścicieli.
Kopiowanie treści bez zgody serwisu zabronione.
My mobile to serwis, dzięki któremu odkryjesz nowe
zadziwiające możliwości swojego telefonu. Zapraszamy!

Serwis rekomenduje wszystkie platformy:

Pomoc | Reklama | Dla Inwestorów | Kontakt