PREMIERA: GG się sypie

Komunikator GG to piękny kawałek polskiego internetu. Szkoda tylko, że przyszedł zagraniczny kapitał i wszystko zniszczył. Chodzi oczywiście o społecznościowego giganta Facebooka, który dodatkowo położył na łopatki naszą rodzimą Naszą Klasę (w skrócie NK). Nie inaczej jest z komunikatorem Messenger. To właśnie przez niego GaduGadu jest cieniem samego siebie sprzed lat.

Reklama		Czytaj dalej

Szkoda jest tym większa, iż po dziś dzień wiele firm czy nawet osób prywatnych korzysta z zapomnianego GG. Charakterystyczny dźwięk nowej wiadomości znany z żółtego słonecznego zdecydowanie lepiej się sprawdza chociażby na komputerowej platformie Windows. W przeszłości ile to małżeństw się tam poznało. Aktualnie trzeba się niestety legitymować zawsze prawdziwym nazwiskiem w Facebook Messengerze.

Tym bardziej przykro patrzy się na upadek GG, które w wersji PC często traci połączenie z serwerem. Objawia się to ponownym zalogowaniem na status (z niedostępnego na czerwono na znowu dostępny na szaro jako ukryty). Oczywiście o ubogości funkcjonalnej aplikacji GG względem Messengera nie ma nawet co wspominać. Wszak firma Facebook dysponuje nieograniczonym budżetem i może tworzyć kolejne bajeranckie opcje.

(fot. GG/My mobile)