PREMIERA: Kiedy praca na smartfonie pokonała rozrywkę
|
|
- czwartek, Grudzień 5, 2024, 11:34
- News
- 2 komentarze
Dożyliśmy naprawdę ciekawych czasów. Smartfon już nie jest synonimem dobrej zabawy czy rozrywki, a coraz częściej pracy. Niech za przykład posłuży powyższe zdjęcie. Na poczcie email danego dnia więcej się wykonywało obowiązków służbowych, aniżeli grało w kapitalną mobilną FIFĘ (teraz nazywa się ona FC Mobile 25). Przewaga 6 minut wynosiła dla tej pierwszej opcji.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Kiedyś takie rzeczy były nie do pomyślenia. Jak można bowiem pracować na inteligentnym telefonie komórkowym. Dziś w zasadzie mobilne systemy operacyjne Android czy iOS są małymi komputerami w niczym nieodbiegającymi platformie Windows. Zrobimy na nich bez problemów prezentację, popracujemy z arkuszami kalkulacyjnymi czy w końcu z wcześniej nadmienioną pocztą email. W dodatku z dużymi załącznikami.
Smartfony bez problemu sobie poradzą z nimi, a nawet z filmami 4K których nie obsłużą starsze maszyny PC. Coraz więcej pracowników biurowych ma workflow na poziomie po 50% mobile (urządzenia przenośne świetnie sprawdzają się w podróży) i 50% desktop (komputer). Kiedyś o pracy zdalnej czy hybrydowej nie było jakiejkolwiek mowy. Człowiek musiał być zawsze w biurze. Dziś to standard w branży technologicznej (IT).
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
2 komentarze do “PREMIERA: Kiedy praca na smartfonie pokonaÅ‚a rozrywkÄ™”
Skomentuj
No cóż, w końcu dożyliśmy czasów, kiedy telefon stał się w pewnym sensie naszym drugim mózgiem. Służy nam nie tylko do pracy, rozrywki, ale można też za jego pomocą zdobywać cenną wiedzę np. w kwestii licytacji komorniczej (o której sam przyznaję, wcześniej niewiele wiedziałem). Jakby ktoś był zainteresowany, podsyłam link
Usunąłem link, gdyz ma on wartosc maretingaw jakościowym medium minimum 3k PLN