PREMIERA: Kurierzy rowerowi z kaskami wyglądają jak żużlowcy [My mobile TV]

Niedzielny spacer na toruńskiej starówce, a tam bardzo ciekawy widok. Otóż dostawcy jedzenia, czyli kurierzy rowerowi Glovo mają na głowach kaski. Nie są to jednak te klasyczne, ale motorowe przypominające ochronę dla żużlowców. Naprawdę zaskakująco to wygląda na żywo. Pogoda za oknem nas nie rozpieszcza. Warunki do jazdy są trudne na ulicach.

Reklama		Czytaj dalej

Nic więc dziwnego, że kurierzy rowerowi w swojej ciężkiej pracy maksymalne dbają o własne bezpieczeństwo. I bardzo dobrze, aż chciałoby się powiedzieć. Zdrowie jest najważniejsze jak to mawia klasyk. Nie ma w tym nic dziwnego. Zwykły kask rowerowy w przypadku ulicznej kraksy może nie wystarczyć. Tym bardziej, że kursów w skali miesiąca jest naprawdę sporo. Nie są to pojedyncze zimowe treningi rowerowe raz na tydzień.

Być może na ulicach innych miast niż Toruń można spotkać podobne obrazki. Do tej pory kaski motorowe występowały jedynie u osób, które używały roweru w sposób ekstremalny chociażby na skokach w dedykowanych torach z pagórkami gdzieś w lasach czy łące. Teraz rzeczywistość zmienia się na naszych oczach za sprawą łatwego zamawiania jedzenia z poziomu wygodnej aplikacji mobilnej w telefonie komórkowym.

(fot. Glovo/Leatt/My mobile)

–

MATERIAŁ PROMOCYJNY DOKUMENTU TO JEST ŻUŻEL JEDZIEMY DALEJ (CANAL+ ONLINE)

–