Polski menedżer szefem słowackiego Orange

Z przyjemnością patrzy się na awans polskiego menedżera w ramach struktur międzynarodowej korporacji telekomu. Mariusz Gatza, bo o nim mowa został w kwietniu bieżącego roku prezesem słowackiego oddziału sieci komórkowej Orange. Wcześniej, gdyż niespełna dwa lata temu był CEO mołdawskiego pomarańczowego operatora. To nie koniec smaczków.

Reklama		Czytaj dalej

Nowy prezes Orange Polska jest z Mołdawii. Kraj natomiast obawia się inwazji Rosji (niczym ukraińska Odessa), aczkolwiek to jest tylko i wyłącznie ciekawostka polityczno-militarna. Wróćmy na koniec do szefa Orange Słowacja. Z pewnością wieloletnie doświadczenie w branży telekomunikacyjnej pozwoli na dalszy rozwój marki na nowych rynkach zagranicznych. Wszak Polska zaczyna być liderem Europy Centralno-Wschodniej.

Wystarczy przypomnieć planowanie otworzenie biura Netflix w Warszawie. To właśnie kraj nad Wisłą ma odpowiadać za ten specyficzny region. Jeszcze kilka dekad temu był on komunistyczno-socjalistyczny. Teraz stał się demokratyczno-kapitalistyczny. Oczywiście jeszcze sporo lat upłynie zanim dogoni on bogaty Zachód, czyli państwa takie jak chociażby Niemcy, Francja, Wielka Brytania, Szwajcaria czy Holandia.

(fot. Orange/My mobile)