PREMIERA: Telefon wykrył aktualizację oprogramowania Android dopiero po podłączeniu do komputera

Coraz rzadziej podłączamy nasze smartfony kablem USB do komputera, a szkoda. Dużo bowiem tracimy, co potwierdza za chwilę opisana historia. Wszak człowiek na dobre pozbył się przewodów za sprawą chmury, gdzie w iście wygodny sposób lądują zdjęcia z wakacji i nie tylko. Otóż po raz na rok podłączeniu telefonu Sony Xperia 10 do notebooka wyświetliło się powiadomienie.

Reklama		Czytaj dalej

Dotyczyło one jakże ważnej aktualizacji oprogramowania. Na komputerze było zainstalowany program producenta o nazwie o Xperia Companion. Być może to miało wpływ, aczkolwiek późniejsze uaktualnienie zostało normalnie wykonane z poziomu smartfonu. Ku zaskoczeniu, jedna rzecz się zmieniła na tle zawsze niewidocznych gołym okiem (tzw. backend na tle front-endu w branży IT) poprawek bezpieczeństwa.

Od teraz Sony Xperia 10 w aplikacjach Facebook oraz Messenger zaczęła przy ikonach wyświetlać licznik powiadomień na tle kropek (znanych z nowych wersji zielonego robota). Niby mała rzecz, a niesamowicie mocno potrafi cieszyć użytkownika. Morał tej historii jest prosty. Jeśli mamy Xperię, częściej podłączajmy ją kablem do komputera w celu wywołania wcześniej niewidocznej normalnie aktualizacji Androida.

(fot. Sony/My mobile)