PREMIERA: Sony Mobile nie dorasta do pięt dawnej marce Sony Ericsson
|
|
- niedziela, Maj 7, 2017, 8:08
- Praktyczne
- 15 komentarzy
Sony Mobile nie dorasta do pięt dawnej marce Sony Ericsson, która w Polsce była chyba kultowa. Takie są wnioski po półrocznym używaniu smartfonu japońskiego giganta (dokładniej mówiąc chodzi o Xperię XA). Drażni w nim zwłaszcza topornie działający Android z autorską nakładką producenta. Irytują nawet tak niepozorne kwestie jak sztywne animacje otwierania aplikacji.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Nie są one tak piękne jak chociażby w autorskiej platformie A200 napędzającej feature phony Sony Ericssona (najlepsze są te bez dwóch zdań w iOS dostępnym na iPhonach). Swego czasu deklasowała ona jakością działania nawet menu zwykłych telefonów Nokii. To naprawdę smutne, że Sony Mobile nie przejęło nic ze spuścizny Sony Ericssona w kwestii wysokiej kultury pracy oprogramowania.
Morał tej historii jest prosty. Jeśli liczymy na miłe doznania rodem z takich słuchawek jak Sony Ericsson W660, Sony Ericsson K510 czy Sony Ericsson K800 to zapomnijmy o nich. Sony Mobile to już nie jest to samo doświadczenie. Być może mamy namacalny efekt rozłączenia z legendą telekomunikacyjną, czyli firmą Ericsson specjalizującą się obecnie w zaawansowanych rozwiązaniach dla biznesu z tzw. segementu enterprise.
(fot. Sony Ericsson/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
15 komentarzy do “PREMIERA: Sony Mobile nie dorasta do pięt dawnej marce Sony Ericsson”
Skomentuj
Kamil po prostu kup Xperie XZ a następnie się wypowiedz proszę. Jestem sam jej posiadaczem i w życiu nie tęskni mi się za Sony Ericssonem czy coś takiego.
Kamil myśli że jak kupi budżetowca na mediateku, to wszystko wie.
Budżetówce? Chłopie, Xperia XA od Sony to był mocny średniak w momencie debiutu. Podejrzewam, iż ostra krytyka by poszła nawet na Androidzie najnowszym w Samsungu GALAXY S8 po gruntownych testach oprogramowania w My mobile, ale takich minimum 3 miesiące, a nie 2 tygodnie jak dostają polskie redakcje 🙂
I działa gorzej niż xiaomi za 500 zł ??
no to już wiadomo dlaczego Kamil nigdy nie dostaje do testów telefonów , na 3 miesiące to ty sobie możesz pomarzyć.
Dlatego większość recenzji jest nic nie warta…
http://www.my-mobile.pl/index.php/2017/01/18/niedokladne-recenzje-telefonow-smartfonow-internet/
Trudno się nie zgodzić z Kamilem. Sam mam używał na jednym numerze Sony Ericssona W890i od prawie 9 lat! Wymieniłem tylko baterię. Owszem na dzisiejsze czasy to już staruszek ale jak porównywałem dźwięk na tych samych słuchawkach z Z3 Compact to ten z W890i jest ciut lepszy. Także radio w tym modelu jest bardzo selektywne. A co do aparatu (raptem 3,2 miliony pixseli) to szału nie ma ale przy dobrych warunkach oświetleniowych i statycznym obrazie to potrafi zrobić niezłe zdjęcie. Oczywiście nie będę nikogo przekonywał że stare Sony Ericssony są lepsze od dzisiejszych Soniaków bo to przepaść technologiczna ale pozycja tej firmy. Gdy kupowało się wtedy Sony Ericsona to miało się pewność że ma świetny aparat i świetny odtwarzacz muzyczny oraz wygląd. Mój SE w890i jest aluminiowy do dziś nie porysowany. Gdy pojawił się pierwszy Iphon 4 można było mieć wrażenie że projektant zasugerował się właśnie w890i. Proszę porównać kształt i umieszczenie przycisku wył/wł. Czy nie ma podobieństwa?
Dziś Sony mobile to niestety coraz bardziej przeciętna firma z wygórowanymi cenami. Gdybym miał wybierać flagowca Sony to wybrałbym o wiele tańszego Samsunga S7, który ma obiektyw Sony ale robi o wiele lepsze zdjęcia niż obiektyw Sony w telefonie Sony! Ot taka ciekawostka 🙂
Seria Walkmam miała ekstra oprogramowanie A200 z motywami Flash. Wiem, bo sam byłem zachwycony swoim Sony Ericssonem W660, któremu bateria zaraz chyba rozsadzi tylna klapkę 😐
Sony Ericsson W660 też nie był flagowcem i działał pięknie…
Tak samo jak nokia 6030, sony eryk k550i i wiele innych modeli na java ?
Dopiero smartfony wprowadziły realne flagowce.
A xa to po prostu kiepski budżetowiec.
K750i był moim pierwszym Sony Ericssonem…kiedyś telefony wyglądały a teraz wszystkie bardzo podobne…tylko flagowce się różnią ale mało co:-/
Kilka dni temu znalazłem Sony Ericsson Yari…przypomniał mi o swoim STEREO głośnikach, jakość kiepska ale na tamte czasy dobra a dzisiaj nawet stereo głośniczki są ściemą w telefonach
Artykuł trochę pisany dla zabicia czasu. Wielkim błędem jest wypowiadanie się o marce SONY korzystając na co dzień z budżetowego telefonu, jakim jest model XA. Nie oszukujmy się, ale akurat XA jest chyba raczej kierowana do mniej wymagających użytkowników. Polecam zakup flagowca, choćby jakiegoś starszego, np Z5 bądź X lub XZ i wtedy wypowiedzieć się na temat SONY.
No wiesz. Kamil ma XA i opisuje całego ANDROIDA.
Większość rzeczy dotyczy topornego Androida, a nie nakładki jak sugerujesz
Bo masz toporny telefon z topornym systemem. Czemu nie potrafisz tego zrozumieć?
?????
Zachowujesz się jak ???