PREMIERA: Mieszkanie na granicy zasięgu 4G+ z 4G i 5G to dramat
|
|
- poniedziałek, Marzec 15, 2021, 4:41
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
Wariujący wskaźnik 4G z 4G+ (lub LTE z LTE+ w zależności od operatora). Są to typowe objawy mieszkania na granicy zasięgu sieci komórkowej. Akurat rok temu My mobile opisywało przypadek pechowej lokalizacji 100 metrów od lepszej łączności 4G-eneracji z agregacją wielu pasm. Teraz czas powrócić do tematu, ponieważ nieco się poprawił zasięg.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
W efekcie w domu nareszcie wyświetla się znaczek 4G+. Często przy okazji występuje jakże negatywny efekt co chwilę zmiany na 4G. Oznacza to znacznie większe zużycie baterii smartfonu Sony Xperia 10. Telefon bowiem szuka możliwie najlepszego (najszybszego) rodzaju łączności. Co ciekawe, podczas sprawdzania map zasięgu Plusa (macierzysty operator A2Mobile) faktycznie widać ten skrawek z końcowym pikselem.
Już nawet nie chodzi o zasięg LTE Advanced, ale pogranicze z nowszym 5G. Czerwony piksel go oznaczający wręcz nachodzi na środek budynku. Natomiast lewa jak i prawa strona dalej jest pozbawiana zasięgu 5G. Cyrk na kółkach aż chciałoby się powiedzieć. Oczywiście każdy z nas może sprawdzić swoje położenie graniczne bądź też nie. Wystarczy udać się na podstronę www.plus.pl/mapa-zasiegu lub własnego telekomu.
(fot. Sony/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj