PREMIERA: Antena Wi-Fi, ulubiony przysmak kota
|
|
- czwartek, Luty 18, 2021, 4:39
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
W środę 17 lutego obchodziliśmy światowy dzień kota. Choć te sympatyczne zwierzęta będące królami YouTube są niezwykle zabawne to bywają psotne. W efekcie lubią gryźć coraz to nowsze przedmioty. Najnowszym hitem pupila widocznego na zdjęciu wyżej są anteny Wi-Fi, które w zasadzie są obecne chyba w każdym domu. Mało kto bawi się dziś w kable.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Większość konsumentów preferuje wygodę bezprzewodowego szybkiego dostępu do internetu w łączności WLAN. Tutaj rozwiązanie jest podobne jak w momencie przegryzania kabli przez koty. Ponownie wystarczy posmarować antenki routera Wi-Fi. Wtedy kot poczuje niezbyt przyjemny smak w ustach i raz na zawsze da spokój antenom. Nawet jak już później nie będą zawierały gorzkiego soku z cytryny czy innej substancji.
Kłopotu w zasadzie nie mają użytkownicy nowych oraz jednocześnie niesłychanie szybkich routerów (Wi-Fi 6) od dostawców sieci Orange czy Netia. Dzieje się tak, ponieważ nie posiadają one wcale anten. Sygnał idzie niejako z wnętrza obudowy routera. Tak jest chociażby w Orange Funbox 6. Oby takich przemyślanych konstrukcji sprzętowych było jak najwięcej z korzyścią rzecz jasna dla nieco bardziej towarzyskich pupili.
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj