Ładowanie bezprzewodowe na odległość, to będzie wielka bomba Apple
|
|
- sobota, Luty 13, 2016, 5:15
- Praktyczne
- 5 komentarzy
Według niepotwierdzonych informacji amerykańskich serwisów technologicznych, koncern Apple pracuje nad naprawdę przełomową technologią bezprzewodowego ładowania telefonu na odległość. Co ciekawe, ma ona działać nawet w odległości do 5 metrów. Jeśli tylko firmie z Cupertino te rozwiązanie uda się wdrożyć w życie to będziemy mieli wielki przełom na rynku.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Ileż to przecież razy zdarzała nam się sytuacja, że telefon się rozładował i nie mogliśmy z niego korzystać w wygodny sposób, bo ograniczał nas sztucznie kabel. Teraz będziemy mieć mobilną wolność dajmy na to w pokoju. 5 metrowy zasięg bezprzewodowego ładowania będzie wielkim komfortem. Stanie się możliwe bowiem chociażby korzystanie z rozładowanego smartfonu dokładnie tak jakby miał on energię w pomieszczeniu.
Praktycznie wcale nie będziemy czuli faktu braku energii, no może poza migającą ikoną baterii oraz cieplejszą obudową. Jedyny dyskomfort to w zasadzie tylko sensor wysyłający sygnał dalej. Tak więc jeśli tę innowację Apple połączymy z samonaprawiającymi się iPhonami to szykuje nam się prawdziwa bomba i to w dodatku w podwójnym wydaniu. Cóż, pozostaje nic jak tylko czekać na ich pojawienie się w przeciągu kilku lat.
(fot. Apple/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
5 komentarzy do “Ładowanie bezprzewodowe na odległość, to będzie wielka bomba Apple”
Skomentuj
To by rzeczywiście była świetna sprawa.
Ale to chyba jeszcze si-fi.
Jeszcze 20 lat temu funkcje dzisiejszych smartfonów były si-fi 🙂
Największym problemem tej technologii jest bardzo niska wydajność, straty póki co są zbyt duże, jeśli uda im się choć 50 % uzyskać wydajności w stosunku do ładowania przewodowego to będzie to sukces, oczywiście na odległości powyżej 1 metra.
No i moze pracuja nad tym, ale innowacyjni wcale nie sa bo juz kilka lat temu pracowal nad tym Intel (jak sledzilem wtedy info Intela to miniaturyzacja odbiornika przynosila za duze straty energii). Ba, nawet Maxwell i Tesla tez chcieli przesylac prad bezprzewodowo na wieksze odleglosci 😉
Zobaczmy co ten Apple wykombinuje. Myślę, że do premiery iPhone 8 się wyrobi 😉