Skala błędów i bugów Androida Jelly Bean poraża

Największy na świecie mobilny system operacyjny, czyli Android nie jest wolny od błędów. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, które wręcz graniczy z pewnością, że to właśnie zielony robot ma najliczniejszą ilość bugów w swoim oprogramowaniu. Doskonale tę tezę potwierdzają ostatnie wycieki pamięci RAM z najnowszego Androida 5.0 Lollipop.

Dopiero następna wersja lizaka oznaczona numerkiem 5.1 stała się używalna. W dodatku w serwisie My mobile najwięcej opisywanych problemów dotyczyło właśnie Androida. Czas na kolejny kwiatek, ale tym razem z wydania Jelly Bean, które jest drugą siłą w zielonym półświatku zaraz za KitKatem. Chodzi o to, że w wybranych sytuacjach nie chce się nam wysuwać się wirtualna klawiatura QWERTY służąca do wprowadzania tekstu.

Jest to wręcz niedopuszczalna historia. Użytkownik chce dodać komentarz, a zupełnie nie może tego zrobić. Takie bugi można coraz częściej spotkać chociażby podczas surfowania po internecie na dedykowanej przeglądarce Google Chrome. Problem być może jest powiązany z wyświetlaniem lagujących się reklam AdSense kalifornijskiego giganta (emitowanych za wszelką cenę w formie klatkujących się animacji).

(fot. My mobile studio)