PREMIERA: Ochrona baterii z ładowaniem do poziomu 80% to fikcja
|
|
- wtorek, Październik 8, 2024, 9:58
- Praktyczne
- 1 komentarz
Jakiś dziwny mit panuje ostatnio w branży technologicznej. Mówi on, że ładując baterię do poziomu około 80% przedłużamy żywotność akumulatora. Nie do końca jest to prawda. Otóż smartfon może znakomicie działać pod kątem energetycznym nawet jak zawsze ładuje się go do 100% niczym pełny bak paliwa w samochodzie spalinowym (na tle niezwykle modnych elektryków).
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
![]() |
  |
![]() |
Niech za przykład posłuży tutaj chociażby akumulator inteligentnego telefonu komórkowego Sony Xperia 10 pracującym dobrze już 5 lat, a nawet 6 rok. Oczywiście nikt nie bawił się w doładowanie smartfonu do 80%, a zawsze pełnych 100%. Chodziło o pewną ochronę w przypadku wyjścia z domu, aby później słuchawka nie padła chociażby podczas treningu rowerowego z non stop włączoną technologią GPS w aplikacji MapMyRide.
Przez te wszystkie lata nic się nie stało baterii popularnej niegdyś marce Xperia. Dla porównania wytrzymałość kultowych iPhonów od Apple woła o pomstę do nieba. W zasadzie po dwóch latach ogniwa giganta z Cupertino nadają się tylko na śmietnik historii. Podczas praktycznego używania telefonów w My mobile, zarówno iPhone 5S jak i iPhone SE (2016) traciły swoją energetyczną moc po równych dwóch latach o jakieś 99%. Dramat.
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
1 komentarz do “PREMIERA: Ochrona baterii z ładowaniem do poziomu 80% to fikcja”
Skomentuj
Sprawdź swoje konto Google Play może otrzymałeś DAR 2-5-10-15złotych lub 30-90% zniżki na zakup dowolnej aplikacji, znajduję się w powiadomieniach