PREMIERA: Tylko jedna naładowana słuchawka Bluetooth, czyli katastrofa od Realme
|
|
- wtorek, Czerwiec 13, 2023, 5:09
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
Dopiero po latach człowiek na własnej skórze uczy się, że w elektronice naprawdę nie warto oszczędzać na markach premium. Za chwilę zostanie opisany jakże irytujący przypadek, być może bugu oprogramowania. Z drugiej jednak strony równie dobrze chodzić może o jakiś błąd konstrukcyjny samego etui ładującego związanego z stykami złącz.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Problem polegał na tym, że po wyjęciu słuchawek bezprzewodowych brandu Realme Air Buds Neo (typowy chińczyk jakby to powiedziała młodzież nieco złośliwie) jedna z pchełek miała całkowicie rozładowaną baterię z poziomem dosłownie 0%. Niestety nie udało się przez to delektować cyfrowym dźwiękiem nocną porą w systemie stereo. Szkoda, bo właśnie wtedy najlepiej się słucha muzyki (o czym celnie swego czasu mówił raper Tede w utworze Noc Jest Muzą Dla Muzyka).
W przeszłości były podobne przypadki, ale dotyczyły one szybszego rozładowania jednej z słuchawek. Mowa o artykule Ucho Cyklopa. Swego czasu wspominało o tym My mobile, czyli najbardziej innowacyjne medium technologiczne w Polsce. Czas pokaże czy był to jednostkowy przypadek. Teoretycznie także druga słuchawka mogła się zepsuć całkowicie po dwóch latach użytkowania. Trochę słabo. Wszystkiego jednak dowiemy po kolejnym pełnym ładowaniu w etui będącym kopią niemalże 1:1 od Apple AirPods.
(fot. Realme/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj