Apple bez pechowej trzynastki zapewne postawi na iPhone 12S

Apple w zasadzie od zawsze uchodziło za mistrza marketingu. Klienci później sami ustawiali się w kolejce po jego produkty. Nie było mowy o agresywnej sprzedaży jak to często jest na zasadzie wciskania przez handlowców w przypadku urządzeń innej marki. Teraz według nieoficjalnych informacji gigant z Cupertino ma zmienić nazewnictwo przyszłych modeli.

Reklama		Czytaj dalej

W efekcie nie zobaczymy pechowej trzynastki, czyli telefonu iPhone 13. Zastąpi go sprytnie iPhone 12S, czyli szybsza (jak speed z angielskiego) na tle ulepszonego modelu iPhone 12. Natomiast kolejny smartfon od Apple będzie się nazywał iPhone 14 normalnie. Nie jest to oczywiście pierwszy taki przypadek w telekomunikacji. Wystarczy nadmienić historię z nazewnictwem Samsunga. Po modelu GALAXY S10 wcale nie mieliśmy GALAXY S11.

Brzmiał on słabo z marketingowo punktu widzenia, wręcz mało spektakularnie. Przez to Samsung postawił na zdecydowanie mocniejszą frazę GALAXY S20 jako przełom. Dopiero w kolejnym rozdaniu przyszła pora na GALAXY S21, a nie jak się można było spodziewać GALAXY S30. Widocznie producent uznał, że ilość istotnych zmian była zbyt mała. Bardzo ciekawe na jaki wariant postawi Apple. My mobile stawia na iPhone 12S.

(fot. Apple/My mobile)