PREMIERA: Mikrolagi Apple iPhona 5S
|
|
- wtorek, Maj 9, 2017, 8:44
- News
- 3 komentarze
Mobilny system operacyjny iOS 10 to zdecydowanie większe wyzwanie dla iPhona na tle poprzedniego wydania iOS 9. Można nawet odnieść wrażenie, że troszeczkę niedomaga ostatni wspierany jeszcze dziś model od Apple. Chodzi o kultowy wręcz smartfon iPhone 5S. Oczywiście nie ma jakiegoś wielkiego dramatu, ale mikrolagi delikatne już można zauważyć lub jak kto woli odczuć.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Idealnym przykładem takiej sytuacji jest moment uruchamiania aplikacji Aparat. W iOS 9 zawsze wszystko działało idealnie pod kątem animacji. Teraz w iOS 10 przy pierwszym uruchomieniu aparatu można zauważyć nadmieniony wyżej mikrolag. Znika on dopiero po drugim uruchomieniu oraz następnym, zupełnie tak jakby w cachu zachował się obraz z pamięci tymczasowej. Gdy aplikację wyczyścimy z sekcji multitaskingu to sytuacja wraca.
Kolejna rzecz to puste przez dosłownie chwilę ikony w sekcji lewego ekranu polecanych przez Siri aplikacji (aż przypominają się czasy Windows Phone 8.1 po przejściu z Windows Phone 8). Morał tej historii jest prosty, o ile iOS 11 trafi zapewne do iPhona 5S to już można mieć wątpliwości, co do udostępnienia dla niego następnej dużej aktualizacji rozwojowej typu iOS 12. Wtedy raczej Apple postawi na minimalny wymóg 2 GB RAM pamięci operacyjnej idąc niejako (z tak znienawidzonym Androidowym) duchem czasu.
(fot. Apple/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
3 komentarze do “PREMIERA: Mikrolagi Apple iPhona 5S”
Skomentuj
Ios – mikrolagi
android – fatalnie bÅ‚Ä™dy, bugi
Hahahahahahahahaha
Przeczytaj dokładnie artykuł, ale najlepiej dwa razy 😉
A co źle napisałem?
Wyolbrzymiasz wady androida z perspektywy samego w sobie zabugowanego telefonu, i umniejszasz wady zgniłego jabłka.