PREMIERA: Astrofotografia przyszłości w smartfonach zadziwia [My mobile TV]
|
|
- poniedziałek, Wrzesień 14, 2020, 4:07
- News
- 11 komentarzy
Mobilna fotografia kosmosu (tzw. astrofotografia) zapowiada się fantastycznie. Co do tego My mobile nie ma żadnych wątpliwości. Już w zeszłym miesiącu mieliśmy bowiem swoistego rodzaju przełom. Pierwszy raz bowiem w historii telekomunikacji udało się zrobić w miarę widoczne zdjęcia kraterów Księżyca telefonem. Do tej pory ten element planety był zawsze rozmyty tak, że nie było ich widać.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
W pamięć też mogła zapaść scena z końcówki sezonu serialu (super produkcji) Rozłąka na Netflix, w której to młody chłopak zrobił zdjęcie nocnego nieba pełnego gwiazd. Następnie przesłał dziewczynie fotografię z uwiecznioną smartfonem czerwoną planetą gdzieś w oddali. Była to mocno pomarańczowa kulka na tle białych kropek. Chodziło oczywiście o Marsa. Bez wątpienia za kilka lat technologia pójdzie aż tak mocno do przodu, że oprócz Drogi Mlecznej podobne dzieła będziemy robić sami.
Na ten moment sympatycy fotografii bawią się w przykładanie lunet czy też innych teleskopów do inteligentnych telefonów komórkowych, aczkolwiek efekty ich prac są fenomenalne. Wystarczy odwiedzić podstronę pierwszego lepszego forum www.astropolis.pl/topic/54250-zdj%C4%99cia-ze-smartfona. Co ciekawe, zwykły statyw wystarczy oraz odpowiednie ustawienia smartfonu lub aplikacja do uzyskania podobnych efektów kosmosu. Potwierdzają to dobitnie utalentowani użytkownicy YouTube. Przykładowy poradnik znajduje się poniżej.
(fot. Wikipedia/My mobile)
–
MOBILNA FOTOGRAFIA BĘDZIE KOSMICZNIE DOBRA (MARS)
–
NOCNE ZDJĘCIA GWIAZD WYKONANE SMARTFONEM
–
My mobile EXTRA to nowy cykl, w którym w wybrane weekendy będą prezentowane felietony lub też artykuły o charakterze dokumentalnym mówiące o tym jak telekomunikacja zmienia otaczający nas świat.
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
11 komentarzy do “PREMIERA: Astrofotografia przyszłości w smartfonach zadziwia [My mobile TV]”
Skomentuj
Ja patrzyłem na film z księzyca dość dobrym teleskopem robiony i autor pokazywał miejsce gdzie lądowanie pierwsze miało być . Niestety jeszce za slabe troche i nie było widać ale może za 10 lat prawda wyjdzie na jaw czy lądowanie rzeczywiście było .
Ja sie musze jeszcze pobawic z czasami naswietlania, może wtedy aparat w Xperii nareszcie zrobi piekne zdjecia gwiazd ?
Nie ma w mojej Sony Xperia ? czegos takiego w manualu jak czas naswietlania 😐
To słabiutki manual tam dali. U mnie w trybie ręcznym czas naświetlania można ustawić od 1/3200 sekundy do 30 sekund.
Ja nie mam wcale właśnie 🙁
Pewnie jest tylko ISO i balans bieli.
W szufladzie mam XZ1 i tam można ustawić od 1/4000 sekundy do 1.
Jak wygląda ikonka od czasu migawki? Zapodaj screena aplikacji aparat Xperia na OneDrive 😉
U mnie tyłu opcji nie ma jak w tym artykule:
https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/smartfony/sony-xperia-5-ii-pojawila-sie-w-3c-i-tenaa/p4k2nqx.amp
Tak to wygląda w XZ1. Parametr podświetlony na niebiesko.
https://drive.google.com/file/d/1Mm042lkivUkcoOp59-LkkUo_6nsERDWj
Dzieki za info, a co oznaczaja skroty SS, EV czy WB?
EV to ekspozycja, SS to właśnie czas naświetlania, a WB to balans bieli.
Szkoda, że w Xperii 10 ten manual jest taki okrojony. Ja w tej chwili używam Motoroli Moto G8 Power, która aż takiego czasu naświetlania do wyboru nie ma (te 32 sek. były w moim poprzednim LG G7).
Za to ciekawe jest to, że w Moto G8 Power można w trybie ręcznym zapisywać RAW-y, rzecz wyjątkowo rzadko spotykana w tak budżetowych modelach.