Wyjątkowo mądra pazerność Apple

Swoistego rodzaju strategiczny szach-mat w wykonaniu giganta z Cupertino, który znowu pozostawi rynek konkurencji w strzępach. Tylko tak można ocenić genialny ruch Apple w sprawie ceny nowego iPhona 12 za jedyne 2.500 PLN w wersji 4G (na polskie szacowane warunki). Wszystko to stanie się możliwe dzięki jego oferowaniu bez ładowarki oraz słuchawek w zestawie dzięki trosce o ekologię.

Reklama		Czytaj dalej

Wszak każdy użytkownik, a dokładniej mówiąc klient poprzedniego iPhona ma już w domu przewodowe EarPodsy. Podobnie jest z ładowarkami, które tylko walą się w szufladach niepotrzebnie splątane. W dodatku nowe iPhony 12 są przepiękne i zdaniem My mobile znowu będą hitami sprzedaży. Gdy jeszcze tylko pojawi się magiczny znaczek 5G to konsumenci zwłaszcza w USA rzucą się na telefony z nadgryzionym jabłkiem jak szaleni.

Taka jest specyfika rynku Stanów Zjednoczonych. Aż chciałoby się powiedzieć ach ten ogromny patriotyzm narodowy, którego zabrakło przy upadku w przeszłości miasta Detroit (Amerykanie w pewnym momencie zaczęli kupować tańsze auta japońskie wspierając gospodarkę Dalekiego Wschodu). Dla porównania iPhone 12 5G powinien kosztować około 3.000 PLN (2.999 PLN), co jak na jego drogie standardy jest wręcz dużą okazją.

(fot. Apple/My mobile)