PREMIERA: Netflix przez rok trzyma nasze dane

Dobre informacje dla klientów największej usługi VOD na świecie, mianowicie Netflix. Otóż dane użytkownika przechowuje on okrągły rok. Efekt jest taki, że jak na 365 dni zaprzestaniemy opłacanie subskrypcji to nie przepadną wszystkie kwestie użytkownika. Owszem, stracimy historię oglądania, ale inne rzeczy pozostaną chociażby na kapitalnym urządzeniu Apple TV w salonie.

Reklama		Czytaj dalej

Pod tym określeniem należy rozumieć sekcje moja lista czy zachowane charakterystyczne paski postępu obejrzanych materiałów. Do tego dochodzą fajeczki. Tak więc w momencie stosowania systemu naprzemiennego możemy dalej spać spokojnie. Po powrocie z HBO GO wszystko pozostanie. Sprawdzimy bez żadnych problemów, na których odcinkach seriali dokumentalnych Król Tygrysów czy W Poszukiwaniu Boga zrobiliśmy przerwę.

Swoistego rodzaju roczną karencję bezpieczeństwa przypomina za każdym razem email informacyjny od zespołu Netflix do konsumenta opuszczającego platformę. Mówi on jasno, że mamy rok na powrót, a wszystkie ustawienia pozostaną. Trzeba przyznać, iż całkiem sprytna jest ta komunikacja względem dawnego klienta. W ten sposób Netflix gorąco zaprasza do powrotu dosłownie w każdej chwili bez zbędnego kolejnego klikania.

(fot. Netflix/My mobile)