PREMIERA: Miliony czytelników i zero komentarzy, czyli jak portalizacja zniszczyła jakościową blogosferę
|
|
- niedziela, Grudzień 22, 2019, 4:40
- News
- 3 komentarze
Coś niedobrego stało się z polską blogosferą technologiczną. Nikt już nie wymyśla genialnych tematów jak kiedyś, wszyscy natomiast stali się klepaczami newsów niczym klepacze kodu (bardzo negatywnie postrzegani słabi deweloperzy w branży IT bez umiejętności logicznego myślenia oraz rozwiązywania problemów analitycznych). Scenariusz zawsze wygląda tak samo.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Utalentowany Pan lub Pani przestaje tworzyć treści, aby zostać menedżerem. Tworzą je mało utalentowani samozwańczy dziennikarze technologiczni (nastawieni na ilość, niczym skomercjalizowana fabryka bylejakości), a efekty są później opłakane. Masowa wręcz ilość sytuacji zerowej liczby komentarzy mimo milionowego czytelnictwa. Tymczasem kiedyś przy zaledwie 50 tysięcznej, górą 100 tysięcznej oglądalności sekcja opinii wręcz się grzała od gorących dyskusji. 50 komentarzy pod artykułem to było coś normalnego.
Internetowy ściek ostatnio sięgnął dna z promowaniem dziwnych wersji Windows czy wręcz nieoznaczonej reklamy typu content marketing na życzenie klienta (zapewne) jak ostatnio z pewnym rozkładanym smartfonem. Kupione recenzje to temat szeroko wyśmiewany przez Kubę Klawitera, cenionego YouTubera. Tymczasem duży portal branżowy zablokował komentarze dla osób niezalogowanych wskutek ataku trolli. W efekcie ich liczba spadła do zera. Aż chciałoby się powiedzieć Polska, chory kraj jak w sloganie młodych lekarzy.
(fot. My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
3 komentarze do “PREMIERA: Miliony czytelników i zero komentarzy, czyli jak portalizacja zniszczyła jakościową blogosferę”
Skomentuj
Alez mnie jedna witryna aka portal z milionami czytelnikow (wskutek sztucznego seo) drazni, nawet w Wigilie produkuja 30 pseudoartykulow aka crap z zerem komentarzy przez dzieciokow bez doswiadczenia lirycznego, ktora dodatkowo podczas ciezkiego researchu wiesza mi wydajny komputer z Chrome, masakra jakas! Internet siegnal dna 😐
Chyba coś za dużo alko wypiłeś, bo nie wiadomo o co ci chodzi.
Kolejny artykuł o niczym.