Amerykanie masowo porzucajÄ… aplikacjÄ™ Facebooka

Z pewnością wielu czytelników serwisu My mobile ma podobne odczucie w kwestii największego na świecie portalu społecznościowego. Przeglądanie tzw. walla Facebooka absolutnie nic nie wnosi. Wręcz przeciwnie, jest tylko i wyłącznie stratą czasu. No bo przecież ile można oglądać te chwalenie się wycieczkami (dyskontowymi) w cenie 2.000 PLN od osoby do takich miejsc jak Bułgaria, Chorwacja lub Egipt. 

Autopromocja		Czytaj dalej

Tak niestety coraz częściej wygląda strumień wiadomości na Facebooku. Innymi słowy, nic ciekawego oraz interesującego. Jedyną przydatną rzeczą jest na nim funkcja kalendarza, który przypomina o ważnych wydarzeniach po kliknięciu lubię to czy też wezmę udział. Ponadto nie ma niestety praktycznych rzeczy. Trend spadkowy występuje własnie w USA, gdzie 26% Amerykanów usunęło wręcz całkowicie aplikację Facebooka z telefonu.

Biorąc pod uwagę ostatnie milionowe spadki za Wielką Wodą to być może jesteśmy świadkami powolnego upadku społecznościowego giganta. Młodzi użytkownicy coraz częściej przesiadają się na Snapchata. Wstyd im jest publikować treści, podczas gdy ich poczynania śledzą rodzice. Nawet ten motyw był wykorzystany w scenariuszu serialu Na Wspólnej, gdzie córka wstydziła się przyjąć zaproszenie na Facebooku od własnej matki.

(fot. Facebook/My mobile)