PREMIERA: 10 urodziny iPhona, telefonu który zmienił świat, choć nadal nie posłuchamy na nim MP3-ki pobranej z internetu

Smartfon Apple, czyli iPhone to telefon, który zmienił świat. Chyba nikt nie ma co do tego wątpliwości. To właśnie dzięki niemu firma z logiem nadgryzionego jabłka stała się najbardziej wartościową spółką globu. Konsumenci zaś oszaleli na punkcie iPhonów. Serwis My mobile potwierdza. Po prawie rocznych testach nie ma drugiego tak przyjemnego w użyciu mobilnego systemu operacyjnego jak właśnie iOS. Nawet Android 7.0 Nougat przy nim blednie, choć jest niezły.

Autopromocja		Czytaj dalej

Tymczasem iPhone właśnie obchodzi dziesiąte urodziny od momentu rynkowej premiery. Ta miała miejsce dokładnie 29 czerwca 2007 roku, czyli dokładnie 10 lat temu nastała rewolucja. Prezentacja smartfonu odbyła się z kolei 9 stycznia tego samego roku i to są chyba jego prawdziwe 10-te urodziny. Mimo pewnych uciążliwych kwestii jak chociażby niemożność słuchania zwykłej MP3-ki pobranej z internetu w celu używania w odtwarzaczu Apple Music, iPhone wciąż jest hitem sprzedaży inteligentnych telefonów komórkowych, gdzie dodatkowo miażdży konkurencję.

Inkasuje on bowiem na jej tle przeszło 90% zysków ze sprzedaży wszystkich smartfonów. To obrazuje jego absolutną dominację. Oczywiście powyższy przykład pokazuje genialny kunszt biznesowy Apple. Konsument nie ma słuchać za darmo utworów pobranych z sieci web, a wyłącznie tych ze sklepu iTunes za małe, ale jednak zawsze pieniądze. Dopiero podczas synchronizacji iPhona z komputerem może bez ograniczeń kopiować własne pliki z notebooka. Na koniec mała ciekawostka. W iPhonie normalnie występuje tryb pamięci masowej USB dla zdjęć oraz filmów wideo, przez co łatwo jest skopiujemy dane jak na telefonie z Androidem czy Windows Phone (Windows 10 Mobile).

(fot. Apple/My mobile)