Nielimitowany Internet w roamingu, takie rzeczy tylko w (Erze) T-Mobile
|
|
- piątek, Grudzień 2, 2016, 7:19
- News
- 5 komentarzy
Bardzo praktyczną promocję wprowadziło T-Mobile z dostępnością do nielimitowanego internetu w roamingu. Wreszcie będąc za granicą na wakacjach czy w delegacji nie będziemy musieli się martwić wysokimi kosztami transmisji danych, ani tym bardziej zawracać sobie głowy poszukiwaniami darmowych hot-spotów Wi-Fi. Oczywiście nie zabrakło pewnego haczyka.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Jest nim całkiem znośny, ale jednak lejek o wartościach zbliżonych do EDGE, mianowicie 256 kb/s. Paczka roamingowa ważna tydzień kosztuje 49 PLN i do 1 GB działa na pełnej prędkości. Obowiązuje ona w Międzynarodowej Strefie T-Mobile, mianowicie w takich krajach jak Albania, Austria, Chorwacja, Czarnogóra, Czechy, Grecja, Holandia, Macedonia, Niemcy, Rumunia, Słowacja czy Węgry. W przypadku pozostałego obszaru Unii Europejskiej sprawy się nieco komplikują.
Tam co prawda za 49 PLN mamy dwa tygodnie ważności, ale za to nie ma pełnej prędkości z 1 GB, lecz na start lejkowe 256 kb/s. Więcej szczegółów znajdziemy w oficjalnym komunikacie prasowym oraz na podstronie www.t-mobile.pl/pl/dlaciebie/obsluga-klienta/uslugi/roaming. To jeszcze nie wszystko. T-Mobile bowiem chwalił się uruchomieniem tylko w listopadzie kolejnych 250 masztów LTE. I pomyśleć, że dosłownie kilka dni temu Plus dumnie prezentował swoje, rzekomo tańsze pakiety roamingowe (oczywiście bez no limitu).
(fot. T-Mobile/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
5 komentarzy do “Nielimitowany Internet w roamingu, takie rzeczy tylko w (Erze) T-Mobile”
Skomentuj
A na pre-paidzie dziala, sprawdzales?
Ten z T-Mobile działa w abonamencie, zaś Plusa w pre-paidzie
Nie? Dlatego proponuje zmodyfikujmy tytul tego newsa na bardziej neutralny (i obiektywny): Nielimitowany internet w roamingu, czy to kolejny KIT od T-Mobile?
Lepiej kupić sobie kartę lokalnego operatora.
SEV3 masz racje! Tez tak robie zawsze gdy np. doplywam do Szwecji. Ale w tym wpisie chodzilo mi o dziwne komentarze Autora, niesprawdzone i powierzchowne. To zapewne implikacja sponsoringu T-Mobile albo innych powiazan z telekomem. Autor zna sie na rzeczy, wiec sam wie, ze to nieobiektywne. Ale moze kiedys zrozumie, ze w ten sposob wiecej traci, niz zyskuje. Wszyscy wiemy, co warte jest T-Mobile i widac to nawet po wpisach w my-mobile. Czytelnicy tego branzowego serwisu to po trosze eksperci i trudno implementowac im nieprawde. Niestety…