Pamięć masowa w Windows Phone jest nic nie warta na telewizorze z funkcją USB
|
|
- sobota, Październik 25, 2014, 6:00
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
Pamięć masowa USB to naprawdę kapitalna funkcja współczesnych smartfonów dostępna jeszcze za czasów feature phonów, czego najlepszym dowodem były zwykłe telefony nieistniejącej już marki Sony Ericsson. Pomaga ona nam na łatwe zgrywanie, wysyłanie lub przeglądanie plików bez konieczności instalowania dodatkowego oprogramowania na komputerze czy telewizorze. Niestety z tym drugim wariantem są poważne problemy na Windows Phone.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
O ile jeszcze smartfony z Androidem po włączeniu funkcji Debugowanie USB bez problemu wyświetlają na ekranie telewizora zdjęcia, filmy Full HD, o słuchaniu muzyki nie wspominając, o tyle tej sztuki już nie dokonamy na mobilnych kafelkach. Wszystkiemu winna jest dwustopniowa (zamiast jednostopniowa) struktura plików. W Androidzie od razu po podłączeniu widoczne są dyski flash o nazwie Phone oraz SD card (o ile mamy w środku zewnętrzny nośnik).
Natomiast w przypadku urządzeń z Windows Phone trzeba jeszcze przejść przez główny folder lub ikonę (z charakterystyczną miniaturką telefonu z kafelkowym menu) jak kto woli o nazwie smartfonu (Nokia Lumia 625). Dzięki temu później telewizory z funkcją USB nie rozpoznają głównych nośników Phone czy SD card. W efekcie smartfony z Windows Phone nie nadają się do wygodnego podłączenia do telewizora w celu oglądania na dużym ekranie fotografii, materiałów wideo lub też muzyki. Ponadto funkcja wyświetl mój ekran też nie działa poprawnie po użyciu kabla USB.
(fot. My mobile studio)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj