PREMIERA: Nokia z Androidem jest jakaÅ› bezbarwna
|
|
- środa, Maj 17, 2017, 10:36
- News
- 6 komentarzy
Spoglądając na te telefony Nokia z Androidem można odnieść wrażenie, że są one zupełnie bez charyzmy czy jakiegokolwiek stylu. Wszak cała masa smartfonów napędzana jest zielonym robotem. Niczym szczególnym fiński producent słuchawek tutaj się nie wyróżnia. Jakby tego było mało, nie zastosował nawet żadnej nakładki dodającej nieco własnego charakteru.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Stosują ją wszyscy liczący się producenci smartfonów. Wystarczy nadmienić Samsunga, LG, Sony, HTC czy w końcu Huawei. Jeszcze parę lat temu Nokia miała swój unikatowy, bardzo fajny styl. Tak, chodzi o wyjątkowy mobilny system operacyjny Windows Phone. Wtedy był on powiewem świeżości niczym bryza nadciągająca gdzieś ze środka morza. Później już znamy dalszą część tej historii. Microsoft nie udostępnił obiecanej aktualizacji.
Chodzi tutaj o pozostawienie na lodzie całej masy Lumii bez uaktualnienia Windows 10 Mobile. W efekcie deweloperzy, klienci i chyba nawet sprzedawcy całkowicie odwrócili się od niepewnego partnera biznesowego. Naprawdę będzie szkoda tego mariażu Nokii z innym Windows Phone. Swego czasu był on wręcz trendy oraz chętnie reklamowany przez muzyczne gwiazdy takie jak Jennifer Lopez, Rita Ora czy zespół Fun.
(fot. Nokia/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
6 komentarzy do “PREMIERA: Nokia z Androidem jest jakaÅ› bezbarwna”
Skomentuj
Co za absurdalna premiera ?
Mi się podoba. PREMIERA jak filmu w HBO zamiast nudnych wszędzie tych samych newsow 🙂
1. to dobrze że nie ma nakładki, coś o tym wiesz użytkując ten twój złom.
2. jak nokia miała łindołsa, to już nie była Nokia, tylko Mykrosoft
3. aa, szkoda się właściwie produkować.
Dla ciebie telefony za ponad 1k w momencie premiery to złomy ???
Złomem jest Android 7.0 Nougat z 1 GB RAM za około 350 PLN w Biedronce, a nie utytułowane marki Sony czy najcenniejsza na świecie Apple 😉
Szkoda to komentować.
Vice Versa