Play i Era jedynymi sieciami bez simlocka

Na rynku telekomunikacyjnym tylko dwóch operatorów zdecydowało się bezpłatnie zdejmować blokadę simlock lub też sprzedawać telefony bez jakichkolwiek zabezpieczeń. Były to kolejno sieci Ery oraz Play mobile. Niebieski dostawca jako pierwszy na rynku pozbył się raz na zawsze denerwującej blokady dającą przynależność telefonu tylko do jednego operatora.

W przypadku pozostałej dwójki (Plus oraz Orange) wciąż musimy płacić za opcję zdjęcia blokady. Są to wcale nie tak małe sumy, bo sięgające kilkudziesięciu złotych. Zawierają się one w przedziale 70-80 PLN. Tak więc widzimy, że mogą one nas dodatkowo irytować. Doskonałym przykładem jest sytuacja sprzedaży telefonu innej osobie.

Reklama		Czytaj dalej

Pozostaje tylko mieć nadzieję, że również oni będą powoli znosić wszelkie blokady. Pierwsze pozytywne sygnały już możemy zauważyć. Dotyczą one głównie sieci Polkomtela, czyli Plusa. Co ciekawe już teraz część nowych modeli została pozbawiona jakiejkolwiek blokady simlock.

Nieugięta w tej sprawie jest jedynie sieć Orange. Pomarańczowy operator otwarcie mówi, że w najbliższej przyszłości nie planuje zmieniać swojej polityki względem simlocka. Być może będzie to jego kolejna plama, po wcześniejszym bardzo źle ocenianym przez klientów Orange Menu.

(fot. Play/Era/Iconfinder/My mobile studio)