PREMIERA: Google TV Streamer to pomyłka
|
|
- sobota, Lipiec 27, 2024, 12:34
- News
- 1 komentarz
Wszystko wskazuje na to, że firma Google pozazdrościła charakterystycznej kostki Apple TV leżącej pod lub obok telewizora. W efekcie zrezygnuje z niezwykle mocno wygodnej wtyczki typu HDMI stick, gdzie sprytnie jest schowane urządzenie za odbiornikiem jak to było zrobione na przykładzie Chromecast 4. Tylko tak należy rozumieć nowy produkt giganta internetowego.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
![]() |
  |
![]() |
Chodzi o nadchodzące Google TV Streamer jak na powyższym zdjęciu. Niestety jak ktoś nie będzie miał półki pod telewizorem (ten wisi chociażby na ścianie) to rodzi się spory problem natury logistycznej. Być może projektantom rodem z Mountain View chodziło o aspekt podkreślenia posiadania urządzenia typu premium chociażby w salonie dla gości nas odwiedzających. Nie wolno zapominać o pilocie Google TV, który też przejdzie lifting.
Wizualnie aż tak mocno się nie zmieni, choć przycisków będzie miał więcej. Tylko tak należy rozumieć przeniesienie z bocznej krawędzi wolumenu głośności na front. Ciężko powiedzieć czy akurat to zmiana na lepsze. Ergonomia przecież jest za możliwie najmniejszą liczbą guzików. Tutaj mamy jej odwrotność. Kiedyś Apple TV 3rd miało ich bajecznie mało. Niestety następne generacje przystawki multimedialnej firmy z logiem nadgryzionego jabłka tylko liczbę tzw. buttonów niepotrzebnie zwiększały.
(fot. Google/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
1 komentarz do “PREMIERA: Google TV Streamer to pomyÅ‚ka”
Skomentuj
No i tak jak sie spodziewalem, pierwsze opinie recenzentow sa mocno negatywne jak w My mobile. W dodatku cena podskoczyla dwukrotnie z 100 do 200 dolarow, takze klapa…