PREMIERA: Kolejny irytujÄ…cy bug aplikacji TVP VOD na Google TV
|
|
- sobota, Grudzień 24, 2022, 6:31
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
Nowa aplikacja TVP VOD na telewizory jest pełna błędów. Potwierdza to doskonale rozgoryczenie czytelników My mobile w liczbie przeszło 30 komentarzy. To jednak nie koniec bugów. Jedna wada szczególnie mocno irytuje podczas oglądania polskich seriali typu Klan czy M Jak Miłość. Chodzi o automatyczne włączanie następnego odcinka na zasadzie minimalnego ścięcia poprzedniego.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
To jest właśnie kluczowe ponieważ na końcu serialu występuje zapowiedź w formie skrótu przyszłego epizodu. Tak jest chociażby w lubianej przez Polaków telenoweli Klan. Jeśli akurat podczas oglądania na Google TV zapomnimy o wciśnięciu przycisku pilota, na momencie zostaniemy przełączeni na następny odcinek. Niestety w tym miejscu często następuje potężna irytacja, ponieważ nie każdy ma wykupiony płatny dostęp.
Efekt jest więc taki, że ani nie zobaczymy premierowych materiałów ani nawet zapowiedzi. Oczywiście na zachętę dla aplikacji TVP VOD trzeba nadmienić fakt obecności bardzo przydatnej funkcji pomiń intro wzorem z czołowych graczy VOD na świecie typu HBO Max czy Amazon Prime Video. Jakby tego było mało, TVP VOD w wersji webowej (www) stawia na menu z wideo odtwarzanym w tle niczym usługa Netflix.
(fot. TVP/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj