PREMIERA: Po plamie ciepła poznamy lokalizację procesora w smartfonie
|
|
- poniedziałek, Październik 31, 2022, 4:59
- Praktyczne
- 5 komentarzy
Wiemy już doskonale, że nie tylko topowe procesory Qualcomma mają tendencję do nagrzewania się. Problem dotyczy również dużo mniej wydajnych jednostek z gorącym Snapdragonem 630 dostępnym chociażby w Sony Xperii 10. To naprawdę zabawne uczucie jak człowiek wyczuwa charakterystyczną plamę ciepła na tylnych pleckach smartfonu.
Autopromocja |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Jest ona wyraźnie wyczuwalna zaraz pod wizjerem aparatu fotograficznego tego akurat modelu inteligentnego telefonu komórkowego. Z pewnością właśnie tam znajduje się układ CPU od amerykańskiego producenta. Ten jakże ciekawy przykład pokazuje przy okazji pewną rzecz. Smartfony niestety nie mają z prawdziwego zdarzenia systemu odprowadzania ciepła jak chociażby komputery z notebookami (laptopami) włącznie.
Raczej nikt nie chciałby mieć wiatraka telefonie na wzór urządzenia klasy PC. I w tym właśnie jest pies pogrzebany. Potrzeba smukłości robi swoje. Tylko w zasadzie smartfony gamingowe (te dziwnie wyglądające) mają rozwiązania natury cieplnej. Niestety, ale pod względem katastrofalnego designu są one skreślone przez lwią część potencjalnych klientów. Oby więc kłopot z zbyt gorącymi telefonami został rozwiązany przez dostawców.
(fot. Sony/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
5 komentarzy do “PREMIERA: Po plamie ciepÅ‚a poznamy lokalizacjÄ™ procesora w smartfonie”
Skomentuj
Miej litość, i się nie kompromituj takimi bzdurami.
Ja tam wole produkcje oryginalne HBO od nudnych recek smartfonow
Inspiracja? Mapy ciepla witryn z branzy SEO/SXO
A ja tam wolÄ™ prawdÄ™, a nie jakieÅ› urojenia po #narkotykizawszespoko
Fajny temat, jak zwykle przesadzasz