PREMIERA: Na flagowych Samsungach nie nagramy filmu w jakości 4K i 8K z formatem kinowym 20:9 [My mobile TV]

To naprawdę niesamowite, ale najwydajniejsze na świecie smartfony przegrywają z średniakami pod względem detali kamery wideo. Wystarczy nadmienić chociażby flagowce ze stajni Samsunga. Model GALAXY S22 5G, bo o nim mowa ma dziwny błąd niemożności nagrywania filmów w jakości 4K lub 8K w panoramicznym nieco formacie kinowym 20:9 na tle klasycznego 16:9.

Reklama		Czytaj dalej

Co ciekawe, jest on normalnie dostępny w standardzie Full HD na dokładnie tym samym modelu inteligentnego telefonu komórkowego. To naprawdę dziwne, czemu taka możliwość została zablokowana. W dzisiejszych, mocno cyfrowych czasach na nikim wrażenia nie robi poczciwe 1080p. Aktualnie liczy się tylko 4K jako minimum z uwagi na coraz powszechniej dostępne w salonach naszych domów telewizory Ultra HD.

Tymczasem proporcje kinowe 21:9 rodem z Hollywood ma Sony Xperia 10, czyli leciwy już średniak. Stabilizacja obrazu mimo wymagającego 4K działa na nim całkiem nieźle. Co niezwykle mocno interesujące, funkcja SteadyShot pojawiła się dopiero po jednej z aktualizacji. Wcześniej obraz faktycznie się ruszał lub drgał. Ciężko było nagrać coś sensownego w 4K. Teraz to się zmieniło na plus, co obrazuje poniższy materiał wideo.

(fot. Samsung/My mobile)

–

MATERIAŁ SONY XPERIA 10 NAGRANY W JAKOŚCI 4K I PROPORCJI KINOWEJ 21:9

–