PREMIERA: Mocno zawodny Anynet+

Człowiek uczy się technologii całe życie. Takie nasuwają się wnioski po podłączeniu przystawki multimedialnej Chromecast 4 z Google TV do telewizora marki Samsung. Zupełnie przypadkiem bowiem okazało się, iż pilot potrafi obsługiwać odbiornik chociażby w kwestii regulacji poziomu głośności bez potrzeby brania w dłoń tego drugiego, standardowego.

Reklama		Czytaj dalej

Było to możliwe dzięki autorskiej funkcji Anynet+ firmy Samsung. Można ją poznać po charakterystycznym standardzie HDMI-CEC w automatycznie wykrytym źródle sygnału (Consumer Electronics Control). W założeniu koreański producent chciał do minimum uprościć korzystanie z wielu urządzeń sterowanych jednym pilotem. Niestety w praktyce nie jest już tak różowo. Występują ogromne problemy z stabilnością działania.

Raz bowiem pilot od Chromecast 4 na telewizorze działa dobrze, a innym razem wcale. Zupełnie losowy ma charakter jego połączenie dzięki Anynet+. Efekt jest więc taki, iż trzeba wziąć do ręki drugi pilot, tym razem oryginalny Samsunga. Szkoda, bo wizja zapowiadała się pięknie. Wyszło jak zawsze, aż chciałoby się powiedzieć. Kto wie, może kiedyś doczekamy się jakiegoś innego uniwersalnego standardu komunikacji dla pilotów.

(fot. Samsung/My mobile)