PREMIERA: Wciąż dobre smartfonowe sieroty, przykry obrazek w świecie Androida [My mobile TV]

Smartfonowe sieroty to poważny problem w świecie zielonego robota oznaczający porzucone słuchawki. Wciąż bowiem są na rynku dobrze działające modele telefonów, które spokojnie udźwignęłyby chociażby produkt Android 12. Tymczasem nie dostaną one już żadnej aktualizacji oprogramowania zarówno w kwestii bezpieczeństwa jak i dużego uaktualnienia rozwojowego.

Reklama		Czytaj dalej

Tak właśnie jest chociażby z urządzeniem Sony Xperia 10. Ma on wydajność na tyle dużą, iż potrafi nawet nagrywać zadziwiająco piękne filmy wideo w jakości 4K z stabilizacją obrazu. Producenci smartfonów za nic mają kwestie ekologiczne. Zysk wygrywa. Dla porównania Apple po dziś dzień wspiera aktualizacjami z stosownymi poprawkami kultowego iPhona 5S. Nawet bateria mu delikatnie napuchła od ostatnich upałów.

Mimo to ciągle twardo aż osiem lat telefon z rocznikiem 2013 jest wspierany przez firmę z logiem nagryzionego jabłka. To wręcz nieprawdopodobna sprawa niedostępna w Androidzie. Tam flagowce otrzymują dwie kolejne wersje mobilnego systemu operacyjnego, z kolei średniaki tylko jedną. Wyżej nadmieniony iPhone 5S miał ich aż pięć, od iOS 7 do iOS 12. To tak jakby Android 7.0 Nougat z Xperii XA otrzymał Androida 12.

(fot. Sony/My mobile)

–

MATERIAŁ PROMOCYJNY SONY XPERIA 10

–