PREMIERA: Uber Eats startuje w Toruniu [aktualizacja]
|
|
- wtorek, Sierpień 20, 2019, 1:37
- News
- 6 komentarzy
Każdy kto choć raz był na Dworcu Centralnym w Warszawie w McDonald’s doskonale zna ten widok. Masa kierowców rowerowych Uber Eats, głównie Hindusów (studenci) odbierających jedzenie na wynos dla klientów. Następnie w szybkim tempie (tak, że zdarzy się upadek na Starówce) dostarczają je pod wskazane adresy. Podczas dniówki można podobno zrobić nawet i 100 km.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Teraz usługa jest przygotowana w dużo mniejszych miastach. Wystarczy nadmienić chociażby Toruń, gdzie na lokalnych grupach ogłoszeń związanych z pracą pojawiają się oferty kierowców Uber Eats z konkretnymi datami szkoleń. Według niepotwierdzonych informacji są problemy z działaniem usługi w dużych aglomeracjach miejskich, stąd próby jej wdrożenia w zdecydowanie mniej licznych skupiskach ludności.
Czym bowiem jest niespełna 2 miliony mieszkańców Warszawy na tle prawie 200 tysięcy Torunia. To właśnie dlatego niektórzy gród Kopernika nazywają miasteczkiem. Wszyscy przecież pamiętamy ogromne kontrowersje związane z marką Uber w Europie, a dokładniej mówiąc realizowaniem usług zbliżonych do tych taksówkarskich bez stosownej licencji kierowców. W nadchodzącym sezonie jesienno-zimowym raczej będzie trudno o pracę dla Uber Eats na jednośladzie, jakim bez wątpienia jest ekologiczny rower.
[AKTUALIZACJA]
Jak informuje Uber Eats, usługa działa bez zarzutów w Warszawie, czyli stolicy Polski.
(fot. Uber/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
6 komentarzy do “PREMIERA: Uber Eats startuje w Toruniu [aktualizacja]”
Skomentuj
Trzeba przyznać że ktoś kto rozkręca Uber Eats robi to profesjonalnie. W Krakowie usługa ruszyła już dawno ale od razu „z przytupem”. Szeroka oferta gastronomiczna, pracownicy (sami zagraniczni, głównie hindusi) wyposażeni w specjalne rowery, smartfony z dedykowaną aplikacją. Wszystko działa bez zarzutów a „cykliści” uwijają się jak mrówki.
Moze sprobuje, w koncu ?♥️? #love_rower
nie dziwota, kto ma piniądz ten ma władzę i z niej korzysta.
Kiedyś tak robiła Anglia, Niemcy teraz USA i wiele innych narodów.
Też mi się podoba że UBER wszedł jak nóż w masło w „Naszą” Republikę ale to tylko słabość Polski…aaa Taxiarze niech się cieszą że ich PSAMI nikt jeszcze nie poszczuł, choć i oni mają swoje za uszami i nie chcą tego zmyć a tylko się w brudzie taplają jak to PSIORY.
Wiesz jak to jest ze startupami w USA, przepalaja miliardy na stratach, by tylko wykosic konkurencje globalna. W Polszy takie rzeczy nie przejda ;|
kto pisze te artykuły składające się głównie z błędów? mówię głównie o merytoryce.
sezon na stażystów otwarty? amatorszczyzna straszna.
Tak. Widziałem ich w tym Macu.