PREMIERA: Aplikacje po aktualizacji znowu wracają do pamięci wewnętrznej

Wiemy już, że nie działa poprawnie przenoszenie całych aplikacji czy gier na Androidzie 7.0 Nougat na kartę pamięci microSD. Co jednak najzabawniejsze, nawet po blisko trzech latach zielony robot może zaskoczyć nowymi bugami, a dokładniej mówiąc błędami oprogramowania. Polega on na tym, iż aplikacje (w tym gry) aktualizowane z poziomu Google Play znowu wracają do pamięci wbudowanej.

Reklama		Czytaj dalej

Dzieje się tak nawet, jak z uporem maniaka przenosiliśmy je wcześniej wielokrotnie pomimo zwiech telefonu (często bowiem dopiero za drugim razem operacja się udaje w przypadku tej samej pozycji). Tak więc nie zdziwmy się jak raz na pół roku zaktualizujemy sobie aplikacje i nagle będziemy mieli zapchaną pamięć wewnętrzną. Staje się tak dlatego, ponieważ w procesie uaktualniania tytułów z Google Play te wracają do domyślnej lokalizacji. Oby w Androidzie 9.0 Pie było inaczej.

Teraz doskonale wiadomo, po co producenci często rezygnują z zewnętrznych nośników. Są one niestety często powodem problemów i frustracji. Można też zastosować złotą zasadę. Zaleca ona instalowanie wszystkich gier (wraz z aplikacjami) zawsze do wbudowanej pamięci. Wtedy będą działały najszybciej. Natomiast wszelkiego rodzaju multimedia (zdjęcia, filmy oraz muzyka) niech sobie leżą na karcie microSD. Wydaje się to być zdrowe podejście w dobie smartfonów z 64 GB lub 128 GB pamięci wewnętrznej na pokładzie.

(fot. My mobile)