Smartfony Xiaomi są jak chipsy, można je kupić z automatu
|
|
- wtorek, Maj 21, 2019, 7:12
- News
- 1 komentarz
Mi Express Kiosk. Tak nazywa się najnowszy pomysł Xiaomi na dalszą ekspansję świata. Jest to nic innego jak automat wydający smartfony po uiszczeniu opłaty zupełnie tak jakbyśmy kupowali chipsy lub też może rogala z czekoladą na firmowej przerwie. W ten sposób Xiaomi raz na zawsze chce się rozprawić z całą siecią pośredników w sprzedaży zgarniając możliwie największą część zysków.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Projekt wystartował póki co w Indiach. Być może automatowa sieć Mi Express Kiosk zostanie poszerzona o kolejne kraje typu Polska lub Wielka Brytania. Czas pokaże. Nie zmienia to jednak faktu, iż trzeba pochwalić Xiaomi za zastosowanie innowacji rynkowej. Cena budżetowych modeli nie jest zbyt wygórowania, ponieważ bardzo często oscyluje w graniach kwot rzędu 300 PLN. To dlatego producent może je wstawiać do automatu.
Raczej nie spodziewajmy się w nich drogich flagowców za sumy w graniach 2.000 PLN (o 3.000 PLN nie wspominając). Raz, że byłoby to zbyt ryzykowane z uwagi na potencjalną kradzież w wyniku rozboju maszyny. Dwa, nie zapominajmy iż mówimy tutaj o relatywnie biednym kraju Indie. To rzecz jasna przekłada się na skromne warunki życia większości mieszkańców tego fascynującego w opinii wielu osób kraju.
(fot. Xiaomi/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
1 komentarz do “Smartfony Xiaomi sÄ… jak chipsy, można je kupić z automatu”
Skomentuj
a co Polaki to nie biedaki? Średnio 4-5x mniejsze pensje, gospodarka zacofana, włodarze/decydenci bez odpowiedzialności i uczciwości. Wiadomo żyć się da ale bida że aż szczypie w oczy jak się wyjedzie za granicę. Polaki biedaki, Polska bogaty kraj biednych ludzi.