PREMIERA: Już 20 sieci oferuje (tanie) LTE, a oni wciąż szukają darmowego Wi-Fi

Pewien polski startup dumnie się chwalił w mediach planowanym wdrożeniem w Zielonej Górze inteligentnych ławek, które będą oferowały łączność Wi-Fi oraz ładowanie telefonów komórkowych. W tym miejscu warto się zastanowić czy komukolwiek potrzebny jest darmowy Internet przy wykorzystaniu WLAN. Ceny pakietów LTE są bowiem śmiesznie małe.

Reklama		Czytaj dalej

Kilka sieci komórkowych wręcz oferuje koszt na poziomie 1 GB za 1 PLN lub jeszcze niższy. To naprawdę są małe sumy, podobno najtańsze w Europie usługi telekomunikacyjne są właśnie w Polsce. Tak duża konkurencja panuje wśród telekomów w kraju nad Wisłą. Tak więc zasięg Wi-Fi może się przydać chyba tylko w pociągach. Wtedy w podróży często przez rozległe niziny smartfon pokazuje co najwyżej symbol E jak EDGE.

Wszyscy przecież wiemy jak wolny jest to dostęp do mobilnego internetu o jakże marnych transferach rzędu 236,8 kb/s. Natomiast w autobusach komunikacji miejskiej Wi-Fi jest zupełnie niepotrzebne. W środku obszaru gęsto zaludnionego bowiem prędkości są zbliżone do tych z na dworze. Z takiego Wi-Fi co najwyżej skorzystają mało świadomi klienci ze smartfonami w dłoniach bez wykupionego żadnego pakietu.

(fot. Seedia/My mobile)