Luksusowe Vertu idzie do piachu

Pierwsze informacje o sprzedaży marki Vertu pojawiały się już w 2012 roku, czyli przeszło pięć dobrych lat temu. Wówczas ten luksusowy brand telefonów komórkowych chciał znaleźć nabywcę za kwotę 200 milionów euro. Rzeczywistość jednak okazała się brutalna i później firma została sprzedana za zdecydowanie mniejsze 61 milionów dolarów (już nawet nie euro).

Reklama		Czytaj dalej

Dzisiaj zaś Vertu kończy oficjalnie swoją działalność. Elitarne smartfony ręcznie wykańczane chociażby skórą aligatora z dodatkami złota czy elementami diamentów nie znalazły większego grona odbiorców. Oczywiście nie trudno zgadnąć, co było przyczyną takiego stanu rzeczy. Chodziło o bardzo wysoką cenę urządzeń od 9 tysięcy do kosmicznych 20 tysięcy dolarów i to wcale za niezbyt topową specyfikację sprzętową.

Ponadto celebryci oraz inne gwiazdy nie specjalnie kwapiły się do kupowania smartfonów Vertu. Dla nich najbardziej ulubionym telefonem komórkowym jest iPhone (co ciekawe, kiedyś był nim BlackBerry z fenomenalną klawiaturą QWERTY). Go akurat można wzbogacić o świecące dodatki jakiś zewnętrzny jubiler. Ponadto magia logo nadgryzionego jabłka na tylnej stronie obudowy dumnie pozostaje nienaruszona.

(fot. Vertu/My mobile)