Kolejna solidna porcja nowości Androida 8.0 Oreo
|
|
- sobota, Marzec 25, 2017, 9:02
- News
- 5 komentarzy
Naprawdę sporo usprawnień przyniesie nam ten nadchodzący Android 8.0 O jak Oreo. Czas więc na kolejną porcję nowości w sympatycznym zielonym robocie. Poprawi się na początek czas pracy baterii poprzez bardziej restrykcyjne limity dla aplikacji działających w tle (jako procesy, przez co nie widać ich normalnie w widoku wielozadaniowości, czyli tzw. multitaskingu).
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Pojawi się też możliwość lepszego grupowania powiadomień (chociażby według typu kategorii, nie nazwy programów). Do tego dochodzi przydatny tryb PiP, czyli Picture in Picture (obrazu w obrazie). Podobne małe pływające okienko z powodzeniem od dłuższego czasu występuje w aplikacji YouTube lub w dedykowanych nakładkach. Łatwiejsze stanie się również ustawienie dzwonka z poziomu ustawień Androida, a nie samego pliku (dajmy na to wcześniejszego zaznaczenia MP3-ki, a następnie wybraniu opcji więcej). Ikony będą lepiej się dostosowywać do aktualnie używanego launchera.
Ponadto będą posiadały przydatne powiadomienia w formie licznika z cyframi zdarzeń. Takie kółeczka czerwone w rogach ikon z liczbami są od lat w iOS. Wreszcie więc (natywny) Android odrabia pracę domową w tym zakresie. Dzięki nowym profilom audio dźwięk będzie wyższej jakości. Podłączane klawiatury Bluetooth zyskają obsługę strzałek oraz tabulacji. Nowy Android stanie się lepszy we współpracy z aplikacjami przechowującymi hasła czy loginy. Mamy więc całkiem dużo dodanych opcji do wcześniejszych świeżych opcji. Więcej szczegółów na www.android-developers.googleblog.com/2017/03/first-preview-of-android-o.html.
(fot. Google/My mobile)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
5 komentarzy do “Kolejna solidna porcja nowości Androida 8.0 Oreo”
Skomentuj
Android chce dogonić Windowsa i iOs-a w cyferkach…
Był nawet o tym felieton w My mobile 😉
Uwielbiam te twoje chybione nazwy androida. Lion, Nutella, teraz Oreo.
Piszesz jakieś bzdurne premiery o Lionach, Marsach i innych Nutellach, a potem jak gdyby nigdy nic milczysz.
Albo seria głupot o Key Lime Pie. Potem się okazało że to będzie Kit Kat, i potem już nawet do androida 12 wymyśliłeś nazwy. Zmień hasło nowej wersji na Najbardziej Innowacyjne bzdury w branży telekomunikacyjnej.