PREMIERA: Oto jedna potężna wada technologii VR

Każdy kto miał przez dłuższą chwilę na głowie okulary VR to potwierdzi. Nie da się korzystać z technologii wirtualnej rzeczywistości przez godzinę lub dwie. Już po 5 czy 10 minutowych seansach i późniejszym zdjęciu okularów VR następuje charakterystyczne zamulenie. Niektórych dodatkowo boli głowa, a jeszcze innym tylko się w niej kręci.

Aż przypominają się w tym miejscu słowa szefa Apple. Tim Cook twierdził, iż technologia AR zmiażdży VR. W rozszerzonej rzeczywistości żadnego zamulenia nie ma. Nakierowujemy jedynie wizjer aparatu na obiekt, a na ekranie telefonu widzimy dodatkowe elementy nałożone na realny świat. Mogą to być dajmy na to dinozaury biegnące po stole z potrawami. To pokazuje, że technologia AR jest ciekawsza od VR.

Tylko czekać aż minie ta cała moda oraz sztucznie kreowany popyt przez producentów zarówno dedykowanych okularów, kompatybilnych smartfonów czy wręcz konsol do gier z odpowiednim wsparciem widoku 360 stopni w samym środku rozgrywki. Z kolei koncern Google przygotował niezwykle przydatny spis najlepszych aplikacji VR, zarówno tych praktycznych jak i czysto rozrywkowych. Więcej szczegółów znajdziemy na podstronie www.vr.google.com/daydream/experiences.

(fot. Google/My mobile)