BlackBerry z Androidem, to może się udać

Od kilku dobrych miesięcy praktycznie pewne jest wydanie przez BlackBerry w niedalekiej przyszłości smartfonu z Androidem. Spróbujmy jednak w tym miejscu już teraz przewidzieć strategię tej przemiany wprowadzaną przez kanadyjską firmę. BlackBerry bowiem w bardzo sprytny sposób przejdzie po cichu na Androida.

Reklama		Czytaj dalej

Wszystko za sprawą stworzenia maksymalnie podobnej do autorskiego systemu BlackBerry 10 OS nakładki na zielonego robota. W efekcie klient będzie się czuł jak w starym dobrym BlackBerry, aczkolwiek pod maską aż będzie się roiło od wszechobecnej Javy oraz SDKów inżynierów Google. Ponadto zwykły konsument nawet tego nie zauważy. Przypomina to nieco już stosowaną mądrą strategię Samsunga z wprowadzeniem Tizena do mas oraz jego wyglądem na wzór Androidowej nakładki TouchWiz.

To jednak nie wszystko w temacie BlackBerry z Androidem. Na rynku jest luka, pewien brak smartfonów z fizyczną klawiaturą QWERTY. Oczywiście najwięcej narzekań jest ze strony użytkowników Androida na ten deficyt z uwagi na jego masowość. Tak więc jeżynki z QWERTY mogą faktycznie wstrzelić się w tą rynkową niszę. Jeśli tylko znowu nie przesadzą z ceną to naprawdę BlackBerry z Androidem może skończyć się wielkim sukcesem dla tej tonącej firmy z naprawdę bogatą tradycją.

(fot. BlackBerry/My mobile studio)