Nie rozwiążemy umowy z operatorem bez ponoszenia kary umownej tylko z powodu braku zasięgu
|
|
- czwartek, Sierpień 7, 2014, 1:19
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
Słaby zasięg telefonii komórkowej lub nawet jej brak na danym obszarze (wliczając w to nasz adres zamieszkania) w żadnym wypadku nie upoważnia klienta do rozwiązania umowy z operatorem bez ponoszenia stosownych kar finansowych. Przypomina o tym fakcie Urząd Komunikacji Elektronicznej. Przy tej okazji warto zastosować się do kilku wskazówek, które uchronią nas od kupowania kota w worku.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
UKE zaleca wszystkim konsumentom w pierwszym wypadku zakup dedykowanych kart SIM Pre-paid danego operatora. W efekcie sprawdzimy małym kosztem prawdziwy zasięg oraz poziom oferowanych usług. Co innego przecież może występować na oficjalnych mapach telkoma, a co innego w jak najbardziej realnym środowisku produkcyjnym, a nie laboratoryjnym (aluzja do kosmicznych transferów istniejących wyłącznie w reklamach).
Niektórzy proponują nawet darmowe startery SIM. Inną sprawą jest też tutaj fakt, że czasami w ofertach na kartę Internet ma ograniczaną prędkość na tle rozwiązań abonamentowych (Post-paid), nie wspominając o niemożności osiągnięcia znamionowych dajmy na to 150 Mb/s po łączności LTE. Dlatego też warto pomyśleć o skorzystaniu ze specjalnych zestawów na próbę oferowanych przez wielu graczy telekomunikacyjnych.
(fot. Play/My mobile studio)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj