Jeszcze lepsza jakość dźwięku w Windows Phone
|
|
- piÄ…tek, Marzec 21, 2014, 1:24
- Praktyczne
- 6 komentarzy
W przeszłości w serwisie My mobile ukazał się artykuł mówiący o tym, że jakość dźwięku w smartfonach jest o klasę wyższa niż w zwykłych telefonach komórkowych określanych mianem feature phonów. Wystarczyło wziąć do ręki pierwszą lepszą słuchawkę z Androidem by móc się o tym fakcie przekonać w dosłownie klika chwil po założeniu słuchawek. Jeszcze ciekawsze historie mają miejsce w świecie mobilnych kafelek.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
|
Tutaj jakość dźwięku jest o kolejną klasę wyższa. Muzyka jest odtwarzana wyraźnie czyściej, z mniejszą ilością zakłóceń w dodatku ze znacznie intensywniejszym wolumenem głośności. Można użyć w tym miejscu określania występowania nieco mocniej krystalicznego dźwięku. Nawet taka budżetowa Nokia Lumia 520 z Windows Phone 8 na pokładzie gra kapitalnie. Po podłączeniu nausznych (nie dousznych tych mniejszych wkładanych do środka ucha) słuchawek różnicę czuć od razu i wcale nie trzeba być jakimś audiofilem. W budżetowych smartfonach z zielonym robotem aż takiej jakości nie uświadczymy.
Ciężko powiedzieć, czy w tym miejscu przyczyną jest zastosowanie być może innego układu odpowiadającego za generowanie dźwięku w smartfonie fińskiego producenta miało na to wpływ.  Z pewnością nie chodziło tutaj używanie odmiennych słuchawek. We wszystkich próbach testowych wykorzystano model Sony MDR-V150, które śmiało mogą być tańszą alternatywą dla tych markowych Beats Audio by Dr. Dre. Na koniec zachęcamy wszystkich czytelników do podzielenia się swoimi spostrzeżeniami, albo jeszcze wykonania praktycznych porównań w celu sprawdzenia jaki mobilny system operacyjny (iOS, Windows Phone czy też może Android) gra najlepiej na słuchawkach.
(fot. Microsoft/Nokia/My mobile studio)
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
6 komentarzy do “Jeszcze lepsza jakość dźwiÄ™ku w Windows Phone”
Skomentuj
GSMArena ma na ten temat inne zdanie ( wystarczy przejrzeć wykresy z testów audio słuchawek z WP )
A Sony MDR V150 poza wyglądem są słuchawkowym dnem. Praktycznie bez dolnych rejestrów. Nie za bardzo więc wiem jak to ma być alternatywa do przebasowionych Beatsów 🙂
Może faktycznie ma mniej basów Nokia Lumia, ale dźwiÄ™k jest zauważalnie czystszy jak na moje ucho audiofilskie. Sprawdź to sam na smartfonach (moja kolejność audio quality to na ten moment: Windows Phone > Android > A200 > S40)…
W obecnych czasach to raczej przedstawia siÄ™ tak : iOS>Android>WP. W martwych systemach rzÄ…dzi Symbian :). Android ma najwiÄ™ksze możliwoÅ›ci w kwestii poprawy dzwiÄ™ku ( Viper, DSP Manager ). Druga sprawa to sÅ‚uchawki do testów : V150 to dno i takie sÄ… fakty. MiaÅ‚em je jeden dzieÅ„ i siÄ™ ich pozbyÅ‚em ( testowane na różnych sprzÄ™tach, porównywane z kilkoma sÅ‚uchawkami w tym AKG, Fischer Audio, Denon ). To nie jest sprzÄ™t do oceny jakoÅ›ci dzwiÄ™ku…
iOS nie znam zbyt dobrze to się nie wypowiem. Mam na myśli w tekście systemowe odtwarzacze, bez zbędnych bajerów z zaawansowanymi equalizerami
Mimo wszystko. Ogólnie mówienie, ze android gra dobrze czy źle jest błedne. Dlaczego? Bo są spore róznice pomiędzy telefonami. Np. SGS1, S3 maja chipy Wolfsona i grają świetnie. Ace 2, HTC Wildfire S to już kupa. Kwestia więc ilu telefonów się słuchało. Ja słuchałem ich ponad 70 :). A sama jakość dzwięku ma dla mnie duże znaczenie bo smartfon zastępuje mi odtwarzacz mp3.