Skandal z amerykańskim operatorem Verizon

Jak podaje radio RMF FM, w Stanach Zjednoczonych wybuchł duży skandal z udziałem sieci komórkowej Verizon. Okazało się bowiem, że każdego dnia miliony relacji połączeń głosowych, zawartości skrzynek poczty elektronicznej Email używanych za pośrednictwem tego operatora jest kontrolowana przez służby bezpieczeństwa w celu ochrony państwa.

Takie wzmożone działania są następstwem zamachu terrorystycznego z 11 września 2001 roku na wieże World Trade Center w Nowym Jorku. Amerykańscy politycy już potępili działania organów za tak drastyczne naruszanie prywatności swoich obywateli.

Reklama		Czytaj dalej

Owszem ich bezpieczeństwo jest równie ważne. Wydaje się jednak, że ta cienka granica została przekroczona. Co ciekawe, siedziba koncernu również mieści się w tym samym mieście dosłownie vis a vis nowo co powstałego wieżowca po WTC, mianowicie 7 World Trade Center. Jest to dokładnie ten brązowy budynek po jego lewej stronie. Być może stąd kierownictwo giganta tak chętnie przystało na współpracę ze służbami bezpieczeństwa USA. Na koniec warto jeszcze wspomnieć wracając do tematu Verizona, że w jego przypadku znacznie lepiej sprzedaje się Samsung Galaxy S 4 (to samo można powiedzieć o sieci Sprint i T-Mobile) od telefonu iPhone 5. Ten wciąż trzyma się dobrze wyłącznie w ofercie telkoma AT&T.

(fot. Verizon/My mobile studio)