Choć Polska wygrała z Kazachstanem 3:0 na Stadionie Narodowym w Warszawie to powodów do zadowolenia od strony technologicznej nie ma żadnych. Raz, że nie uznano zdobytej bramki Roberta Lewandowskiego (mimo licznych telewizyjnych powtórek wideo), a dwa
Czytaj dalej