PREMIERA: Apple ciągle wierzy w upadłe tablety [My mobile TV]

To naprawdę niesamowite, ale Apple ciągle wierzy w tablety. Nie bójmy się tego głośno powiedzieć, iż rynek popularnych niegdyś dachówek chyba już upadł całkowicie. Być może dlatego koncern z słonecznego Cupertino poświecił ostatniej konferencji zaledwie 38 minut, choć wcześniej trwały one nawet prawie 3 godziny. Jak więc widzimy, różnica jest kolosalna.

Autopromocja		Czytaj dalej

Dotyczyła ona prezentacji nowych tabletów, czyli iPad Pro oraz iPad Air. Ich ceny zaczynały się odpowiednio od 5.300 PLN i 3.000 PLN. Promowane były jako świetne narzędzia do pracy czy rozrywki za pomocą kultowej gry konsolowej Assassin’s Creed Mirage. Nie oszukujmy się, ale tablety zostały wyparte przez smartfony z dużymi ekranami. Mało komu chce się bawić dziś w większe urządzenia jak 6-7 calowe wyświetlacze wystarczą.

Mają je właśnie wszystkie najpopularniejsze inteligentne telefony komórkowe. Nic więc dziwnego, że mądre Apple stawia na 11 i 13 calowe tablety. Są one bowiem pewnego rodzaju wyróżnikiem na tle zdecydowanie mniejszych smartfonów. Wyjątkiem od tej zasady możemy tylko nazwać rozkładane słuchawki na wzór małych laptopów, czyli netbooków popularnych kiedyś na akademickich salach wykładowych. Kto jak kto, ale tylko Apple może z pompą reklamować na prezentacjach upadłe tablety jako hitowy produkt.

(fot. Apple/My mobile)

–

SMARTFONY SĄ TERAZ NOWYMI TABLETAMI

–

MATERIAŁ PROMOCYJNY NOWYCH IPADÓW APPLE

–

My mobile EXTRA to nowy cykl, w którym w wybrane weekendy będą prezentowane felietony lub też artykuły o charakterze dokumentalnym mówiące o tym jak telekomunikacja zmienia otaczający nas świat.

–