Przebajerowane nakładki to zło [My mobile TV]
|
|
- sobota, Luty 27, 2021, 3:53
- Praktyczne
- Dodaj komentarz
W opinii wielu ekspertów nakładki to zło. Naprawdę trudno się z tą opinią nie zgodzić. W większości przypadków są one bowiem przeładowane bajerami lub jak to określa producent niezwykle przydatnymi dodatkowymi funkcjami na tle czystego, gołego Androida. Prawda jest jednak stara jak świat. Im więcej programów do obsłużenia w tle tym gorzej dla płynności działania oprogramowania.
Reklama |   |                                                           Czytaj dalej |
|
  |
![]() |
Pamięć operacyjna RAM smartfonu nie jest bowiem z gumy. Wszystko ma swoje granice, a dokładniej mówiąc górny limit. Według najnowszych informacji zachodnich mediów, nakładka One UI 3.0 powoduje ubijanie aplikacji. W tym momencie idea multitaskingu, czyli wielozadaniowości całkowicie traci sens. Szybki powrót do jednej z nich bowiem nie wczytuje jej błyskawicznie na zasadzie trzymania w pamięci, a uruchomiania od nowa.
Ten jakże negatywny efekt czuć bardzo boleśnie na Androidzie 10 z 3 GB RAM pamięci operacyjnej. Musimy jednak pamiętać, że flagowe inteligentne telefony komórkowe dysponują nawet 16 GB RAM i dalej mają te same irytujące problemy. To nie powinno mieć wcale miejsca w segmencie high-end. Niestety dostawcy zdrowo przesadzili z upiększaniem mobilnego systemu operacyjnego z logiem sympatycznego zielonego robota.
(fot. Samsung/My mobile)
–
MARERIAŁ PROMOCYJNY SAMSUNG GALAXY S21 5G
–
Powinny Cię zainteresować również te informacje:
Przygotowane przez
Skomentuj